MonohydraNt kreatyny - czyli najczęstsze przejęzyczenia w świecie suplementów.

Na początku chciałbym zaznaczyć, że wpis nie ma na celu nikogo obrazić, jest jedynie humorystyczną odskocznią od blogowej rutyny. Przechodzimy do sedna czyli Fail Compilation wśród odżywkożerców. Niektóre z przytoczonych sformułowań zakorzeniły się już dość mocno w mowie potocznej. Inne przeszły do żargonu "ludzi z branży".  Nie rzadko żartobliwie porozumiewamy się we własnym gronie używając kultowych sformułowań takich jak wymieniony w tytule "monohydrant". Tworzy to taki zabawny pseudo slang branżowy. Dziś postanowiliśmy wtajemniczyć was nieco w mowę tajemną. Przy okazji wyjaśnimy na czym polega błąd i podamy właściwe nazewnictwo. Pomoże to w przyszłości na uniknięcie nieporozumień.

Monohydrant kreatyny

Jak powiedzieliśmy we wstępie monohydrant kreatyny jest po prostu kultowy. To właśnie on rozpoczyna nasze zestawienie. MonohydraNt wziął się od nazwy jednego z najpopularniejszych suplementów. Mowa o monohydracie kreatyny. Kreatyna to suplement diety o bardzo szerokim zastosowaniu, jest chętnie wybierana przez sportowców najróżniejszych dyscyplin. Występuje ona w różnych formach chemicznych. I to forma chemiczna decyduje o nazwie. Jeżeli molekuła kreatyny przyłączona jest do grupy organicznej kwasu jabłkowego mamy do czynienia z jabłczanem kreatyny (z którym nota bene też jest wiele zabawnych historii ale o tym za chwilę). W przypadku kiedy do cząsteczki kreatyny przyłączona jest jedna (mono) grupa hydroksylowa powstaje monowodzian czyli innymi słowy monohydrat kreatyny. Nie ma tam żadnego hudrantu i warto o tym pamiętać.

- Poproszę monohydraNt kreatyny

- Panie widzisz Pan tam gdzieś "N" na końcu? MONOHYDRAT

- Faktycznie nie ma, czyli monohydraNt bez N

Wracając jeszcze do wspomnianego jabłczanu. Bardzo częsty przypadek. Proponując klientowi jabłczan kreatyny słyszym w kontrze sakramentalne pytanie: hmm a nie ma innego smaku? Powtarzamy jabłczan to forma chemiczna kreatyny która ma charakteryzować się między innymi lepszą stabilnością i mniejszą retencją wody w organizmie. Ponadto ma wywoływać większy przypływ energii ze względu na to, że grupy kwasu jabłkowego biorą udział w cyklu Krebsa. A zatem jabłczan nie ma nic wspólnego ze smakiem. Nie mamy w ofercie śliwczanów i gruszanów ale mamy jabłczan o smaku np. ananasowym!

Keratyna, kreatynina i inne kreatury

Pozostając w temacie kreatyn dość częstym błędem jest nazywanie KREATYNY keratyną lub kreatyniną. Keratyny występują w komórkach nabłonkowych człowieka. Są to nierozpuszczalne w wodzie białka fibrylarne. Jeśli szukacie czegoś na mocne paznokcie lub lśniące włosy odżywki z keratyną to dobry trop ale prędzej znajdziecie je w drogerii niż w sklepie z suplementami diety ;)

Kreatynina jest to produkt metabolizmu kreatyny w organizmie. Wydalamy ją z moczem. Kreatynina jako bezwodna pochodna kreatyny nie pełni funkcji KREATYNY. Oznaczając jej zawartość w moczu bada się sprawność nerek. Można powiedzieć zatem że jest ona markerem biochemicznym.

Garnier

Poproszę jakiegoś dobrego Grniera na masę. To przejęzyczenie zdarza się nadzwyczaj często. Przypominamy Garnier jest to firma produkująca kosmetyki do ciała i włosów. My sprzedajemy Gainery. Gainer od słowa angielskiego GAIN oznaczającego zysk, przyrost. Gainery to odżywki węglowodanowo białkowe. Pomagają osiągnąć nadwyżkę kaloryczną - zysk kalorii, przyrost masy.

Aminokwasy ABC, BBC, CNN

Z aminokwasami BCAA również bywają problemy. Przekręcany jest oczywiście skrót. Wystarczy wiedzieć co on oznacza aby już nigdy go nie pomylić z brytyjską telewizją. Skrót pochodzi od angielskiej nazwy aminokwasów o rozgałęzionym łańcuchu bocznym a mianowicie branched-chain amino acid. Warto przy okazji wymienić które aminokwasy zaliczamy do grupy BCAA jest leucyna, izoleucyna oraz walina.

VitAgro zamiast Vitargo

Co prawda z tą pomyłką spotkałem się tylko raz ale za to klient z uporem powtarzał że chce vitAGRO a zatem nie było to przejęzyczenie. Vitargo nie wiele ma jednak wspólnego z przemysłem agro. Takich kwiatków które ubarwiają sklepowe życie znalazło by się więcej. Ograniczyliśmy się jednak do tych najpopularniejszych. No z wyjątkiem wspomnianego vitagro.

Lewoskrętna witamina C

Nie mogło zabraknąć oczywiście największego hitu ostatnich miesięcy. Wszyscy przychodzą i chcą lewoskrętną witaminę C. Nie wiem kto wypuścił famę w eter ale rozniosła się znakomicie. Musiał być albo jakiś autorytet albo dobry marketing wykonany wokół tego. Ogólnie rzecz biorąc kwas askorbinowy może występować w dwóch różnych enancjomerach mających zdolność skręcać spolaryzowaną wiązkę światła w przeciwnych kierunkach. Mogą one różnić się między sobą aktywnością biochemiczną. Postuluje się że jedynie enancjomer L wykazuje działanie witaminizujące. W sprzedaży występuje oczywiście kwasy L-askorbinowy. Jednak "L" w nazwie kwasu L-askorbinowego nie ma w tym wypadku związku ze skręcalnością światła przez enancjomer. Nazwa związana jest z tzw. projekcją Fishera. Nie zmienia to faktu że wszystkie dostępne w Polsce preparaty witaminowe z witaminą C w składzie zawierają kwas L-askorbinowy.

A wy znacie jakieś ciekawe nazwy ulubionych suplementów diety? A może też stosujecie monohydrant kreatyny. Dajcie znać w komentarzach :)

Komentarze ()